poniedziałek, 15 czerwca 2015

Nie mam pomysłu na tytuł.

Mam dwa pytania.
1. Jesteście tu jeszcze?
2. Chcecie, by powstała zakładka "streszczenia'? (To dla tych 'nowszych') 

~Amen.


Ps. A tak szczerze mówiąc, to jestem załamana(dosłownie, smutno mi, strasznie, jak patrzę się na te nędzne wyświetlenia.) frekwencją pod ostatnim postem... Przez cały dzień odświeżałam co chwilę komentarze jak jakiś debil(teraz pewnie będzie tak samo)...Dziękuję SmileLife, SuperHero oraz CrazyDream, że chce im się komentować. Bez Was, dziewczyny, już chyba dawno dałabym sobie spokój. 

12 komentarzy:

  1. JESTEŚMY!! Kobieto, proszę abyś tak nie myślała. Nawet nie waż mi się kończyć bloga, bo znajdę i Cię udusze :D Do niedawna też tak miałam, dosłownie tak samo. Jednak mimo nie zbyt dużej liczby wyświetleń, nie poddalam się. Wiesz ile to znaczy dla nas? Dla tej "małej" grupki czytelników?! Między innymi dzięki Tobie uczę się pisać. I nie piszę tego, żeby Cię pocieszyć bo jesteś w rozsypce, to prawda.

    Błagam, nie kończ, tylko pisz. Choć dla tej niewielkiej grupki. Jeżeli następna osoba zakończy bloga to ja będę w rozsypce. A Ty będziesz mnie składać.

    Ps. Jestem całkowicie za nowym pomysłem.

    Ściskam serdecznie :D I trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej błagam Cię nie kończ :C
    Dopiero co odzyskałam laptopa i już paczam i czytam... i smutno mi z Twojego powodu :C
    Nie no kochana musisz się podnieść na nogi :*
    Wiem to najtrudniejsza rzecz na świecie i sama tyle razy upadałam ale w sumie warto. Jak to SmileLife ujęła dla naszej małej grupki to bardzo ważne. Twoje opowiadanie było takim moim natchnieniem do pisania i nadal jest. Nie kończ tego.
    Przemyśl to wszystko i spróbuj się zmobilizować. Dla Nas ♥
    Dla Twoich kochanych fanek, które zawsze są z Tobą ^^ :*
    Musisz się w tym wszystkim tak od nowa zakochać :) Tak do szaleństwa! ♥
    Wiem, że to kochasz. Twój styl i w ogóle... ♥ Jakbym czytała książkę :*
    Nie kończ. Proszę :*
    Kocham ♥
    PS.: Jestem za pomysłem! Sama z chęcią chciałabym wszystko sobie odświeżyć i przypomnieć :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie miałam ostatnio czasu, żeby się zabrać, ale obiecuję, że jak nadejdą wakacje ... Radzę tylko dobrze - nie porzucaj, pisz jak najwięcej, miej daleko liczbę wyświetleń, bo to nie najważniejsza i co najważniejsze - staraj się pisać własne historie, nie na podstawie czegoś . Masz świetny styl , teraz potrzeba tylko super historii . Trzymaj się ! Wierna Szalona Szatynka, która przerzuciła się na recenzje( ale nie porzuca fanfiction na zawsze ;) ) : http://recenzje-z-nibylandii.blogspot.com/ http://wystarczy-jeden-krok-malenki-krok.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Od zawsze (w zasadzie od kilku lat) chciałam zostać psychologiem. Próbowałam pomagać rozwiązywać spory, różne konflikty i ogólne problemy. Uwielbiam słuchać ludzi, jak mówią o sobie. I teraz będę "doktorem" i dam ci jedną radę. Kochana jeśli masz zły dzień, spróbuj rozweselić się jakimś śmiesznym filmem, bajką bądź zabawą. Wtedy rób to co kochasz i to co sprawia ci przyjemność. Odetchnij od bloga, od różnych spraw i obowiązków. Jeśli czujesz, że tracisz wenę, spróbuj ją podbudować. Lub po prostu odstaw komputer, przełączy się na tryb "wakacje" i postaraj się cieszyć życiem. Życie to dar i każdego dnia postaraj się go docenić. Masz ogromny talent, nigdy o tym nie zapomnij. Tylko blogerki mają szczególny dar Kremiku, on nas łączy. Pamiętaj! ❤
    Ja zawsze będę cię wspierać i mam nadzieję, że twoja siła powróci z tobą do nas! Kocham cię i tęsknię 😘

    P.S. Streszczenia - super.

    Powodzenia maleńka, trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Błagam pisz dalej :) Jestes swietna, a twoje opowiadanie jest po prostu genialne. Jestem tu nowa, ale wszystkie twoje wpisy przeczytalam w 1 dzien . Nawet nie wiesz jaka radosc mi sprawialo czytanie twojego bloga. Jeszcze raz... jestes swietna i blagam pisz dalej. Powodzenia :*
    ~Bella

    OdpowiedzUsuń
  6. Zasmuciło mnie, że nadal jesteś... w negatywnym nastroju i widzisz wiele rzeczy w szarych barwach, ale zatkało mnie wręcz, jak przeczytałam powyższe komentarze, słuchaj się ich, pozbieraj do kupy i trzymaj gardę! ^-^
    Nawet dla jednej osoby opłaca się pisać bloga, a tą jedną osobą jesteś właśnie Ty. Blogi rozwijają ludzi wewnętrznie, ambicje i takie tam. Słuchaj tych geniuszy nade mną, a nie zginiesz. :D
    Nie wiem jak jeszcze doradzić, pomóc(tak jak już pisałam, wszyscy starają Ci pomóc jak tylko potrafią). Um... chyba wiem... co do wyświetleń i czytelników... jeśli bardzo Ci zależy.. oni sami się pojawią, tylko pisz, nie opuszczaj się w jakości i "WIŚTA WIO I DO PRZODU!".

    Co do streszczeń - jestem za, na pewno przyciągnie, a następnie zaciekawi nowych czytelników.

    Jeszcze takie cuś na motywację:
    http://sd.keepcalm-o-matic.co.uk/i/keep-calm-and-trzymaj-garde.png
    XD

    Tak więc, trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestesmy jesteśmy :3 fajnie by było! lepsze odnalezienie się tutaj :) Czekam na kontynuację apka :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś najlepsza :) nie przestawaj pisać!

    OdpowiedzUsuń
  9. P.S: Tytuł bardzo prosty: ''Dwa ważne pytania!''. Jak mogłaś o tym nie pomyśleć? XD

    OdpowiedzUsuń
  10. Eeeee, Kuźwa. Wgl napisałam ci tak cholernie długi komentarz i mi go skasowało. >.<
    Nieważne. To takie pieprzenie jak ten Plebs powyżej, jednak o wiele bardziej spontaniczne. xD
    p.s: A może jednak dobrze, że go nie wysłało. *$*
    A co do zakładki, stwierdzam, iż nie. Nie opyla się. Wiele ludzi są leniami, a jak taki nowy tu zajrzy i zobaczy, że tyle rozdziałów będzie musiał czytać to się załamie. O wiele prościej mu będzie spojrzeć w streszczenia i zamiast wszystko czytać spojrzy tylko urywkowo. A tego chyba nie chcesz, co? No właśnie. Ja ci radzę dobrze, ale i tak zrobisz co uważasz. W końcu obie opcje mają swoje plusy i minusy, co nie znaczy, iż jedna ma ich mniej, a druga więcej.
    ~Pozdrowionka, widzimy się tak gdzie zawsze. ;*
    Fancia :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteśmy jesteśmy... Jestem całą sobą za nowym pomysłem!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem... ;-; Wątpisz w to?
    Nie umiem motywować, jestem beznadziejna.
    Ale
    pisz
    dalej
    to
    cholerne
    opowiadanie
    bo
    umrę.

    też cię kocham ♥

    OdpowiedzUsuń

Czytasz = Komentujesz = Motywujesz! :}